Dnia 3 października br. klasa IIId udała się wraz z p. A. Gajewską i p. J. Knopik-Wentą, na wycieczkę do Domu Pomocy Społecznej w Stanisławiu. Rano wszyscy w dobrych nastrojach stawili się na dworcu PKS. Na miejscu, w Stanisławiu, przywitano nas kawą i ciasteczkami. Pan Dyrektor DPS opowiadał nam o pracy w ośrodku. Później zaczęło się zwiedzanie, wraz z poznawaniem domowników płynęły po policzkach dziewcząt łzy... Uświadomiłyśmy sobie, że ta praca nie jest wcale taka łatwa, gdyż trzeba mieć silną psychikę. Mieszkanki ośrodka były do nas bardzo ciepło nastawione, było widać w ich oczach radość. Jednocześnie i nam było miło...
W godzinach popołudniowych wróciliśmy do Tczewa. Po twarzach dziewczyn było widać, że są przejęte, że coś w środku drgnęło...
Dnia 3 października br. klasa IIId udała się wraz z p. A. Gajewską i p. J. Knopik-Wentą, na wycieczkę do Domu Pomocy Społecznej w Stanisławiu. Rano wszyscy w dobrych nastrojach stawili się na dworcu PKS. Na miejscu, w Stanisławiu, przywitano nas kawą i ciasteczkami. Pan Dyrektor DPS opowiadał nam o pracy w ośrodku. Później zaczęło się zwiedzanie, wraz z poznawaniem domowników płynęły po policzkach dziewcząt łzy... Uświadomiłyśmy sobie, że ta praca nie jest wcale taka łatwa, gdyż trzeba mieć silną psychikę. Mieszkanki ośrodka były do nas bardzo ciepło nastawione, było widać w ich oczach radość. Jednocześnie i nam było miło... 
Dodane przez 
v6.00.307 © 2003-2005