Jako „mól książkowy”, powinnam mieć problemy ze wskazaniem książki, którą można polecić innym do czytania. Jednak, moim skromnym zdaniem, jest jedna taka książka, nosząca być może trochę dziwny na pierwszy rzut oka tytuł - CAŁUJĄC KLAMKI, która jest książką wyjątkową. Autorka Terry Spencer Hesser napisała absolutny bestseller literatury młodzieżowej. Historia Tary Sullivan, głównej bohaterki jest bardzo ciekawa, gdyż porusza temat mało popularny. Tara choruje na nerwice natręctw, na początku dostrzega tylko pewne różnice pomiędzy swoim zachowaniem a zachowaniem rówieśników. Z biegiem lat choroba się nasila i całkowicie utrudnia życie nastolatki. Można w tej książce znaleźć szczyptę humoru oraz dowiedzieć się czegoś o ludziach, którzy borykają się z tego typu chorobami. Można spróbować zrozumieć to, co się kłębi w ich głowach.
Jest to książka wyjątkowa, fantastyczna. Czasami nie mamy czasu na czytanie książek, ale na czytanie tej książki czas jest zawsze - nawet pod ławką w szkole. Trudno się oderwać od niej, porusza ona temat, który jest rzadko opisywany. Nie jest to jedna z wielu książek, która mówi o kolejnej zakochanej nastolatce czy o problemach z narkotykami. Serdecznie polecam tę książkę i szczerze mówiąc, sama czytałam ją kilka razy i jeszcze mi się nie znudziła.
Jako „mól książkowy”, powinnam mieć problemy ze wskazaniem książki, którą można polecić innym do czytania. Jednak, moim skromnym zdaniem, jest jedna taka książka, nosząca być może trochę dziwny na pierwszy rzut oka tytuł - 
Dodane przez 
v6.00.307 © 2003-2005